Zbliża się Święto Zmarłych, a my wracamy myślami do cmentarza Pere Lachaise, gdzie pod okapem jesiennych drzew spacerowaliśmy pełni refleksji nad przemijającym życiem. Zapaliliśmy znicz na grobie Fryderyka Chopina, którego „Marsz żałobny” towarzyszył w ostatnich chwilach większości osób chowanych na tym słynnym cmentarzu.
Podczas spaceru po Polach Elizejskich mieliśmy okazję choć przez chwilę poczuć atmosferę wielokulturowego świata, podziwiać liczne teatry, restauracje oraz ekskluzywne sklepy. Podążając brukowanymi uliczkami dzielnicy Montmartre wyobrażaliśmy sobie życie artystycznej cyganerii paryskiej bohemy. Nasz ostatni dzień w Paryżu zakończyliśmy wjazdem na wieżę Eiffla, skąd rozciągał się magiczny widok na to miasto światła.
Strony: 1 2
